Little sprinter on the road

 Little sprinter on the road,tak tą Hondę można określić.W tłumaczeniu "Mały sprinter na drodze".Takie określenie według mnie pasuje do niej.Jest szybka i zwinna.To wyjątkowa maszyna.

1.Silnik

 Jeśli chodzi o silnik nie jest to zwyczajny VTEC B16A.Zaraz po kupnie silnik był zmieniany na B16B z EK9 Type-R.Po upływie paru tygodni i po przypływie gotówki postanowiłem przerobić jednostkę.Na początku wymieniłem wszystkie filtry i płyny.Następnym punktem na liście była turbosprężarka.Długo przesiadywałem na forach czytając opinie jakie doładowanie wybrać.Padło na zwykłą turbosprężarkę HKS.Wsadziłem jedną z lepszych modeli.Przyszedł czas na intercooler.Tak jak turbo inter jest też HKS`a.Znakomicie ukryty nie rzuca się w oczy.W zimne zimowe wieczory poskładałem przód auta i wyjąłem cały silnik.Na szczęście miałem jeszcze BMW którym przywoziłem wszystkie potrzebne części.Przy kawce zacząłem rozkładać silnik na jednostki pierwsze.Oczyściłem blok i przygotowałem go do mocniejszej jazdy.Po minięciu miesiąca z haczykiem przyszedł czas na złożenie motoru do kupy.Przy okazji wymieniłem tak naprawdę cały silnik nie licząc bloku i pokrywy.Rachunek za wszystkie modyfikacje motoru nie był miły dla mojej kieszeni,ale co się nie robi dla dobrego auta.Tak mniej więcej mówiąc zapłaciłem około 20,000 zł.Trochę dużo patrząc na to,że za cały samochód dałem 5,000 zł.Doliczyć można też zakup silnika B16B w dobrym stanie,który kosztował 1,000 zł.Jak narazie moje zachcianki kosztowały mnie 26,000 zł,ale jak wcześniej wspomniałem,co się nie robi dla dobrego auta.

2.Skrzynia biegów

 Na samym początku skrzynia,tak jak to zazwyczaj w samochodach jest,była orginalna,ale razem z wymianą silnika na B16B VTEC zagościła nowiutka skrzynia.Pięcio biegowa,seryjnie montowana w Maździe MX-5 skrzynia biegów.Uznałem,że Typeroska 6 biegowa jest nie potrzebna.Poza tym była w bardzo złym stanie.Nowego zakupu nie ominęły przeróbki.Dostała nowe przełożenia:

• 3.300
• 2.600
• 1.600
• 0.950
• 0.650

Zakup nowej skrzyni to kolejne 1,500 zł.Mój rachunek rośnie.Teraz wynosi 27,500 zł,a to nie koniec.

3.Hamulce

 Tak przechodząc przez poszczególne podziały mojej opowieści o Hondzie doszliśmy do ważnego elementu samochodu,czyli hamulców.Samochód po przejechaniu dosyć dużej liczby kilometrów przez poprzedniego właściciela nie miało jakiegoś nadzwyczajnego układu hamulcowego.Auto było użytkowane na co dzień,więc i koszty na niego przeznaczane nie były za duże,a co za tym idzie części nie były najwyższych lotów.Klocki jak i tarcze były jakieś chińskie,najtańsze.Drogę hamowania można było porównać do podróży na księżyc i z powrotem.Wystarczy jednym słowem ująć,tragiczne.Zainwestowałem w jedne z najlepszych hamulców firmy Brembo.Wszystkie linki i płyny zostały wymienione i jak zawsze najwyższej jakości.Rachunek powiększa się o koleje 3,000 zł.Dużo,ale na bezpieczeństwie się nie oszczędza.Teraz z całość zapłacę 30,500 zł. 

4.Zawieszenie,Sterowanie i Podwozie

 Tak doszliśmy do półmetka mojej opowieści oraz do kolejnego punktu,czyli zawieszenia i podwozia.Wiec przejdźmy do rzeczy.Zawieszenie w tym aucie to tragedia.Nie zmieniane od nigdy.Przeciwieństwem jest cała płyta podwozia.Zero rdzy,w doskonałym stanie i bez żadnych ukrytych wad.Tak więc pod lupę wezmę zawieszenie.Zacznijmy od najważniejszego,czyli wymiany maglownicy.Miała ogrome luzy.Strach było jeździć tym autem.Następnym punktem na liście była wymiana amortyzatorów i sprężyn.Zdecydowałem się na komplet firmy Koni.Tak więc po wymianie priorytetowych rzeczy nadszedł czas na tuning.Kupiona została profesjonalna rozpórka na przód.I tak podsumuję kolejny dział.Koszty za to wszystko wyniosły mnie 5,500 zł.Suma całości to aż 36,000 zł.

6.Opony i Felgi

 I kolejny punkt,czyli Opony i Felgi.Honda została kupiona w styczniu.W zimę stała na zwykłych stalówkach.Opony co prawda Michelina,ale juz bardzo stare.Jeździła na nich już parę zim.Opon letnich nie dostałem w komplecie z autem,więc trzeba był je kupić.Więc zakupiłem opony z felgami no może raczej z alufelgami.Jako opony kupiłem Continentale ContiPremiumContact 5 nowiutkie ze sklepu internetowego.Przemierzałem Allegro i eBaya od deski do deski i w końcu znalazłem.OZ Superleggera "17.Tak załatwiłem sprawę kół.Koszty trochę mniejsze,ale i tak konkretne.Naliczyłem 1,700 zł.Rachunek za całość wynosi teraz 37,700 zł.

7.Nadwozie

 Trochę się rozpisałem,a tu następny punkt naszej wycieczki po świecie Hondy.Nadwozie jest jak orginalne.Nie był zmieniany BodyKit ani inne takie bzdety.Orginalny kolor karoserii był inny,czerwony."Milano Red" był już wyblakły i porysowany,więc zmieniłem kolor na jasno niebieski.Więcej zmian zagościło we wnętrzu.Zmieniło się podświetlenie i Honda dostała nowe fotele.Tu zapłaciłem najmniej,czyli 1,000 zł.

Rachunek za całość wyniósł mnie 38,700 zł.

8.Podsumowanie

 Tak więc wyczekiwany moment.Suma,która uleciała mi z portfela nie jest mała.Można by za nią kupić nowszy i większy samochód,ale mam do tej Hondy ogromny sentyment i nikomu jej nie oddam.Za dużo serca w nią włożyłem.Widać po tym ile potrafiłem napisać na podstawie wirtualnego auta,które jest tylko marzeniem.Proszę komentujcie!